Od kilku lat Urząd Marszałkowski w Krakowie zleca przeprowadzenie badań ruchu turystycznego, które określają zmieniające się w poszczególnych latach trendy. Od dwóch lat, na zlecenie Andrzeja Guta-Mostowego, członka Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, badania te rozszerzone są o informacje dotyczące Podhala.
Badania przeprowadzone zostały w najpopularniejszych podtatrzańskich miejscowościach. Na pytania ankieterów dotyczące oferty turystycznej Podhala odpowiedziało 1,5 tys osób.
W porównaniu do lat ubiegłych, nastąpił bardzo duży wzrost liczby turystów z Małopolski. Mieszkańcy Krakowa i okolic coraz chętniej wybierają Podhale na weekendowe wypady, szczególnie w okresie zimowym, korzystając z coraz lepiej rozwijającej się oferty podhalańskich ośrodków narciarskich.
Zmieniają się również upodobania noclegowe turystów. Coraz więcej z nich wybiera hotele i pensjonaty, zamiast tańszych kwater prywatnych.
- To istotna informacja dla branży i samorządów, które powinny pomagać w rozwoju hotelom i pensjonatom, jeżeli będzie taka potrzeba - uważa Andrzej Gut Mostowy.
W ciągu ostatniego roku nastąpił bardzo istotny wzrost turystów zadowolonych z pobytu na Podhalu. 93% ankietowanych uznało, że baza noclegowa, gastronomiczna i zaoferowane atrakcje turystyczne spełniły ich oczekiwania.
Co ciekawe, ankietowani goście określili ceny wypoczynku na Podhalu jako niezbyt wysokie. I choć zdarzają się miejsca drogie (jak na przykład popularne podhalańskie termy), cena wypoczynku pod Tatrami jest adekwatna do oferowanej jakości.
Według Andrzeja Guta Mostowego ta opinia przełożyć się może na niewielki wzrost cen w przyszłości. W ciągu ostatniego roku koszty pracownicze w turystyce wzrosły bowiem o kilkanaście procent. Niewielka, kilkuprocentowa podwyżka cen usług będzie więc uzasadniona.
