Konstrukcja, zdaniem inspektorów, nie była w złym stanie technicznym, ale elementy, w których umocowana była reklama, zbutwiały pod wpływem wilgoci.
Jak mówi prokurator Barbara Bogdanowicz z Prokuratury Rejonowej w Zakopanem, biegły z zakresu budownictwa sprawdzi m.in., czy wiata była odpowiednio konserwowana. Wszystkie okoliczności będą wyjaśniane, czy to zdarzenie można zakwalifikować jako katastrofę budowlaną.

Do tragicznego wypadku w Białce Tatrzańskiej doszło w poniedziałek wczesnym popołudniem. Kilkumetrowa, drewniana konstrukcja runęła na deptak, którym spacerowali turyści. W wyniku odniesionych obrażeń zmarła 70-letnia kobieta. Jej 7-letni wnuk jest w ciężkim stanie w jednym z krakowskich szpitali.
Prokuratura zleciła sekcję zwłok kobiety. Odbędzie się ona najprawdopodobniej w środę. 

Po wypadku w Białce Tatrzańskiej: chłopiec w bardzo ciężkim stanie; PINB wszczął kontrolę

 

Teresa Gut/Dominika Panek/bp