Konsultacje przeprowadzone zostały wśród mieszkańców Kępy Bogumiłowickiej, czyli tej miejscowości, której południowa strona miał być przyłączona do Tarnowa. Na 161 mieszkańców południowej części Kępy Bugumiłowickiej w ankiecie wzięły udział 73 osoby. Tylko 21 osób z nich chciałoby przyłączyć się do miasta. Pozostałe w ankiecie zakreśliły odpowiedź nie.

21 osób, które chcą przyłączenia do Tarnowa to niewiele zważywszy na to, że jeszcze kilka miesięcy temu pod petycją w tej sprawie podpisało się ponad 50 osób. Dzisiaj jak widać wiele z nich zweryfikowało swoje poglądy na zostanie mieszkańcem miasta.

Wyniki z Kępy Bogumiłowickiej nie kończą jeszcze całej procedury poszerzenia granic Tarnowa. W czwartek ruszają konsultacje w tej sprawie wśród mieszkańców miasta.

 

 

(Agnieszka Wrońska/ko)