- Oprócz obniżenia poziomu drogi, będzie wykonywana przekładka uzbrojeń podziemnych i izolacja przeciwwodna. Do końca roku zakończymy realizację prac na tym obiekcie - podkreśla Pietrończyk.

Jeśli kolejarze nie zdążą z remontem ulicy Gumniskiej w Tarnowie do końca roku to może się on skumulować z remontem ulicy Lwowskiej, który ma się rozpocząć na dobre na początku przyszłego roku. Tymczasem, żeby złagodzić utrudnienia po zamknięciu ulicy Gumniskiej miasto w weekend wykonało m.in. tymczasowe rondo na skrzyżowaniu ulic Lwowskiej i Starodąbrowskiej. (CZYTAJ WIĘCEJ) Poza tym na skrzyżowaniu ulicy Gumniskiej i Mostowej oraz Mostowej i Kołątaja zostanie wyłączona sygnalizacja świetlna.

Piesi mogą jeszcze swobodnie przechodzić pod wiaduktem, choć kwestia przejścia dla pieszych w tym miejscu pozostaje nierozwiązana. Kolejarze chcą je zamknąć nawet na całe wakacje. Natomiast miasto zgadza się jedynie na krótkie przerwy związane np. z wyburzeniem starego wiaduktu. 

 

 

 

(Bartłomiej Maziarz/ko)