- Termin ukończenia prac nieco się oddalił, ale teraz jesteśmy już pewni, że można bezpiecznie wyjść po schodach na wieżę. Trochę się ludzie boją, ale wchodzą. Ciekawość odgrywa swoją rolę. Wchodząc na górę można zobaczyć stary zegar. Jest to bonus - mówi Andrzej Szpunar, dyrektor Muzeum Okręgowego w Tarnowie.
Rocznie muzeum sprzedaje kilkaset biletów wstępu na tarnowską wieżę ratuszową. "Dla nas ta przerwa miała także wymiar finansowy, bo chętnych do podziwiania panoramy miasta z wieży nie brakuje. Sprzedajemy bilety na wieżę. Ta kropelka finansowa nam kapie przez cały rok. Natężenie następuje szczególnie w lecie i w czasie nocy muzeów" - dodaje Andrzej Szpunar.
Naprawa schodów umożliwiła także bezpieczne dotarcie do mechanizmu nakręcania zabytkowego zegara, który znajduje się na wieży. Teraz unikalny czasomierz znów poprawnie wskazuje czas.