- Poczynione ustalenia wskazują, że mężczyzna działał na terenie całej Polski i na szeroką skalę. Do postępowania prowadzonego w tarnowskiej prokuraturze włączono około 20 spraw z innyc jednostek prokuratury w kraju. Sposób działania sprawców wskazywał bowiem na działalność tych samych osób - mówi prokurator Mieczysław Sienicki.

Z ustaleń śledczych z Tarnowa wynika, że mężczyzna założył kilkadziesiąt kont bankowych w oparciu o fałszywe dokumenty obywateli Unii Europejskiej. 30-latek przekazywał nieustalonym osobom z Rosji karty bankomatowe i karty SIM, które były powiązane z tymi rachunkami. Robił to m.in. przy pomocy kurierów, ale też kierowców międzynarodowych autobusów. 

Sprawcy założyli np. sklep internetowy, w którym w atrakcyjnych cenach sprzedawali przedmioty, których nie posiadali. Innym sposobem oszustwa było ogłaszanie się w internecie o tym, że pozbędą się atrakcyjnych przedmiotów za darmo pod warunkiem opłacenia kuriera. Do ogłoszenia był podany link do kopii strony bankowej, dzięki której oszuści pozyskiwali dostęp do konto nieświadomych osób i czyścili je do cna.

Śledztwo jest prowadzone przy udziale Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Sprawa jest rozwojowa. Sąd przedłużył areszt dla 30-latka z Białorusi. Do tej pory ustalono kilkuset pokrzywdzonych działaniem międzynarodowej grupy przestępczej, której ślad prowadzi do Rosji.  

 

 

 

 

(Bartłomiej Maziarz/ko)