Wystąpienie radnych PO to efekt wiosennej awantury jaką wywołała blisko 50 procentowa podwyżka cen wody i ścieków w Nowym Sączu. Odbyło się w tej sprawie kilka spotkań na których także prezydent deklarował, że poszuka sposobu na złagodzeniu skutków podwyżek.

-Wiemy jak to zrobić –mówi szef klubu radnych PO Piotr Lachowicz. 3 miliony złotych z budżetu miasta pozwoliłoby, żeby cena metra sześciennego wody spadła z 13 do 10 zł- dodaje Lachowicz.

Sądeckie wodociągi konieczność wprowadzanej podwyżki tłumaczyły wielką rozbudową sieci co oznacza wzrost wartości majątku spółki i większe koszty amortyzacji.

-Ale przy okazji wzrośnie też podatek – zauważa szef klubu radnych PO Piotr Lachowicz. Ludzie płacąc za wodę więcej, płacą też na to, żeby firma pokryła podatek. Ten podatek będzie większy-myśmy wyliczyli średnio- o ponad 3 miliony, więc zaproponowaliśmy, żeby te pieniądze wróciły z powrotem do ludzi.

Swoje propozycje radni w oficjalnym piśmie złożyli na ręce prezydenta Nowego Sącza Ryszarda Nowaka. Szef klubu radnych PO Piotr Lachowicz liczy, że pismo zostanie potraktowane poważnie, jako wniosek konstruktywnej opozycji.

Sławomir Wrona/aw