Wśród nich jest Józef Zygmunt wieloletni dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego, czy Michał Kądziołka, obecny wiceprzewodniczący rady miasta Nowego Sącza.
    "Kandydatka na prezydenta miasta PiS Iwona Mularczyk nie zaprosiła mnie do współpracy, ale poza tym chciałem poprzeć najlepszego kandydata" – tłumaczy swoją decyzję Michał Kądziołka, który stara się o mandat radnego z komitetu Krzysztofa Głuca - "Ja złożyłem ankietę kandydata na kandydata, jak każdy z członków, ale konkretnej propozycji nie otrzymałem. Nie mogłem czekać, bo reprezentuję przede wszystkim mieszkańców i mam do zrealizowania jeszcze wiele inwestycji. A dlaczego wybrałem Krzysztofa Głuca? Przede wszystkim jest najbardziej wykształcony, merytoryczny i zaprezentował program innowacyjny, realny, a nie wirtualny".

    Zawieszeni w członkach Prawa i Sprawiedliwości zostali również Maciej Rogóż i Anna Pych, którzy razem z Michałem Kądziołką kandydują do rady miasta z komitetu Krzysztofa Głuca.

Wybory samorządowe - serwis specjalny

Bartosz Niemiec/bp