PODSUMOWANIE TESTU

Bus:

Czas dojazdu - 3/5 - Trasa busem ze skawińskiego rynku do Radia Kraków - 45 minut. Podobno to loteria - jeśli nie ma korków ta sama trasa może zająć około 30 minut. A zdarza się, że pasażerowie tkwią w busiku nawet 1,5 godziny. Co - jak wiadomo - przy krakowskich korkach jest bardzo możliwe.

Częstotliwość kursowania - 3/5 - Busy kursują średnio co 20 minut. Mogłoby być lepiej, ale nie ma tragedii.

Cena - 5/5 - 3,50 zł za bilet. Złotówkę taniej niż pociąg, ok. 2,50 zł taniej niż paliwo w samochodzie.

Komfort - 4/5 - Ciasno, ale przytulnie ;) Choć według pasażerów zwykle komfort jest raczej 1,5/5. Trochę trzęsie, ale to raczej wina dróg, nie busa.
Dzisiaj wyjątkowo pojazd nie był przepełniony. Nikt nie musiał stać, niektórzy czytali książkę, inni nawet pochrapywali. W tle muzyka - tu jesteśmy zdani na gust kierowcy. Oprócz tego z okna można podziwiać piękne widoki – im bliżej celu, tym piękniejsze. W korku pod Wawelem można napisać Odę do Królowej Rzek o Poranku.

Dostęp do najważniejszych miejsc w Krakowie - 4/5 - Bus zdecydowanie wygrywa z pociągiem. Wielu pasażerów właśnie z powodu dojazdu wybiera busy – pociąg jedzie tylko do Dworca Głównego, a stamtąd trzeba przesiąść się na komunikację miejską. Busik dowozi pasażerów na przystanki przy Zakopiańskiej, rondzie Matecznego, przy Centrum Kongresowym czy do wszystkich przystanków przy Alejach Trzech Wieszczów – i tak aż do Dworca Głównego. Oczywiście nie ma porównania z samochodem, ale i tak jest całkiem nieźle.

W sumie: 19/25

 

Pociąg:

Pociąg odjechał punktualnie. Cena biletu to 4,50 zł za jeden przejazd, są też bilety miesięczne - w cenie 95 zł. Podróż zajęła ok. 21 minut i w jej czasie kolejka zatrzymuje się w Swoszowicach, Łagiewnikach, Podgórzu i Zabłociu. Komofort jazdy był bardzo duży, bo zajętych było ok. 30-40% miejsc, więc bez problemu można było czytać książkę lub korzystać ze smartfona na miejscu przy oknie. A warto było przy nim usiąść, bo widok na Kraków z nowej łącznicy jest naprawde wart uwagi. Na Dworzec Główny dotarłem szybko i sprawnie i do samej podróży na trasie Skawina - Kraków nie można mieć zarzutów i tutaj nalezy się ocena bardzo dobra. Problem pojawił się już w samym Krakowie, bo autobus linii nr 179 spóżnił się o ok. 8 minut, przez co czas zyskany w pociągu, został stracony na przystanku przed Dworcem Głównym.

Czas dojazdu - 4 - Podróż samym pociągiem można śmiało ocenić na 5. Przez spóźniony autobus MPK, musimy nieco obniżyć ocenę

Częstotliwość - 3 - W godzinach szczytu pociągi na tej linii kursują co pół godziny.

Cena - 4 - 4,50 zł to niezła cena, choć nieco wyższa niż przejazd busem. Do tego trzeba doliczyć ewentualny koszt dojazdu z Dworca Głównego, np. bilet MPK za 2,80. Miesięczny bilet na tej trasie kosztuje 95 zł.

Komfort - 5 - Wygodnie, dużo miejsca i bardzo miła obsługa. Co ciekawe - pociąg z którego skorzystaliśmy nie był najnowszym pojazdem, który kursuje na tej linii. Tak więc komfort jazdy samym pociągu oceniam bardzo wysoko. 

Dostęp do najważniejszych miejsc w Krakowie - 3 - Problem zaczął się po wyjściu z pociągu. Trzeba było dojść z dworca na przystanek MPK i czekać. Kiedy zaczął się spóźniać autobus linii nr 179 wybór był taki: czekać cierpliwie albo szukać innych alternatyw - np podróż tramwajem na Nowy Kleparza albo przejście do Dworca Głównego Wschód. Takie "kombinowanie" obniża komfort całej podróży. Jednak nie mozna zapomnieć, że na Dworcu Głównym mamy bardzo dużo linii tramwajowych i autobusowych oraz stację rowerową Wavelo, więc prędzej czy później znajdziemy tam środek transportu do każdego punktu w mieście.

W sumie: 19/25

 

Samochód:

Niewątpliwą zaletą samochodu jest dostępność (zatem za częstotliwośc kursowania tutaj ocena 5). Autem można dojechać praktycznie w każde miejsce. Ważny jest komfort podróżowania, który bije na głowę bus i pociąg. W tej kategorii mocna 5.

Nieco gorzej jest z czasem podróży. Niemal godzina na pokonanie 19 kilometrów to stanowczo za dużo. Według reportera Radia Kraków zasługuje to na ocenę 3+.

Koszty. Zakładając, że w ruchu mieszanym radiowa corsa spala średnio 7 litrów benzyny 95 na 100 kilometrów, to podróż ze Skawiny do Krakowa kosztowała mnie około 6 złotych. Kiepsko w porównaniu z ceną biletu na pociąg i bus. Tu, tak, jak poprzednio 3+, ale koszty eksploatacji można dodatkowo obniżyć, zabierając ze sobą znajomych jadących w tę samą stronę.

Auto może konkurować z busem, należy jednak uwzględnić nieprzewidywalność małopolskich dróg i mieć w zanadrzu sprawdzone, alternatywne trasy. 

W sumie: 17/25

 


Relacja na żywo:

6.50 - Dzień dobry! Dziś wielki dzień dla Skawiny i okolic. To pierwszy dzień roboczy z uruchomioną linią kolejową Skawina-Kraków. Dziś sprawdzamy jak podróż pociągiem na tej trasie wypadnie na tle najpopularniejszych do tej pory środków lokomocji: samochodu i busa.

6.53 - Grzegorz Krzywak pojedzie pociągiem. Inni reporterzy Radia Kraków nie mieli tyle szczęścia i wylosowali środki transportu, które mogą oznaczać stanie w korkach...

6.55 - Wszyscy są już na miejscach. Jeszcze tylko krótki meldunek na antenie o 7.00 i ruszą niczym Usain Bolt podczas swojego rekordowego biegu na 100 metrów.

7.03 - Test oficjalnie się rozpoczął! Oczywiście każdy zawodnik uważa, że dojedzie do Radia Kraków jako pierwszy. Pamiętajmy jednak, że nie oceniamy tylko czasu przejazdu, ale także koszt i komfort podróży!

7.10 - Hmmm, tłumów to nie ma...

7.12 - No cóż... Zaskoczenia specjalnego nie ma.

 

7.13 - A jak tam w busie? Sprawdzamy:

7.16 - "Dziwię się, że nikt na to nie wpadł wcześniej" - tak o podróży pociągiem ze Skawiny do Krakowa powiedział reporterowi Radia Kraków jeden ze współpasażerów. Jak donosi Grzegorz Krzywak, jest ciepło, wygodnie i bez tłoku (zajętych 30-40% miejsc). Pociąg właśnie dojechał do Swoszowic.

7.17 - Martyna Masztalerz jest raczej w dobrym humorze ;)

7.22 - Oj, zaczynają się pierwsze uszczypliwości i wycieczki personalne. Co to będzie jak się spotkają już na miejscu...

7.27 - Martyna też w bojowym nastroju!

7.28 - Blisko, blisko, coraz bliżej!

7.33 - To zdecydowana zaleta busa!

 

7.34 - Grzegorz Krzywak już za chwilę zamelduje się na Dworcu Głównym w Krakowie. Jego jednak czeka jeszcze przesiadka do komunikacji miejskiej. Wszak musi dojcechać do siedziby Radia Kraków. Kuba Kusy w samochodzie i Martyna Masztalerz w busie dojadą pod sam budynek!

 

7:40 - Martyna Masztalerz melduje się już z korka w ul. Tischnera. "Byle do buspasu!"

 

7:42 - Tymczasem Grzegorz Krzywak już na Dworcu Głównym. Jego podróż trwała 21 minut. Teraz tylko autobus i kilka przystanków do siedziby Radia Kraków! 

7:44 - Kuba Kusy już przy Centrum Kongresowym ICE!

 

7:47 - Dziś na szczęście nie ma dużych korków:

 

7:49 - Czyżby na ostatniej prostej zawiodła... miejska komunikacja?

 

7:54 - Dobre pytanie - gdzie jest Kuba Kusy?

 

7:56 - Grzegorz Krzywak wciąż czeka na autobus:

 

8:01 -  Grzegorz Krzywak wsiadł do upragnionego autobusu:

 

8:05 - Martyna Masztalerz już w Radiu Kraków. Jednak pamiętajmy, że w naszym teście sprawdzaliśmy nie tylko czas dojazdu

 

8:08 - Kuba Kusy również u celu. Jego podróż zajęła 59 minut

 

8:10 - Zaskakujący wynik testu Radia Kraków. Grzegorz Krzywak jako ostatni dojechał do Radia - ze Skawiny do Krakowa jechał koleją


Dzięki uruchomionemu w niedzielę przejazdowi podróż ze Skawiny do Krakowa ma trwać niecałe 25 min. Pociągi będą mogły dotrzeć na Dworzec Główny. Do tej pory od strony Skawiny i Zakopanego bezpośredni dojazd do najważniejszej stacji był niemożliwy. Estakada połączyła oba szlaki zupełnie nowymi, szybkimi torami.

Kolej chce zachęcić mieszkańców Skawiny o okolic, aby dojeżdżali do pracy pociągami. Podkrakowska miejscowość jest kolejną, do której dotarła Szybka Kolej Aglomeracyjna.

Nie pozostało nic innego jak na własnej skórze przekonać się jak działa i porównać ją z samochodem i busem, do tej pory najpopularniejszymi środkami transportu.

Tradycyjnie troje naszych reporterów zameldowało się punktualnie o 7.00 w centrum Skawiny. Grzegorz Krzywak testował nowe połączenie szybkiej kolei. Kuba Kusy jechał samochodem, a Martyna Masztalerz - busem. 


RK/bp