Wiadomo, że spotkanie ma mieć charakter roboczy. Mają być na nim obecni przedstawiciele 5 związków zawodowych działających w szpitalu. W czwartek zabrakło kluczowych rozmówców, czyli przedstawicieli Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy z Małopolski.

Medycy tłumaczyli, że o spotkaniu dowiedzieli się oficjalnie kwadrans po 12, podczas gdy rozmowy miały się odbyć o 13.30. Dyrekcja placówki z kolei twierdzi, że zawiadomiono lekarzy telefonicznie o terminie rozmów jeszcze we wtorek.

Następnie spotkanie odbędzie się prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Władze placówki tłumaczą, że chcą znać oficjalne żądania lekarzy, by móc się do nich odnieść. W kolejnych rozmowach ma już uczestniczyć mediator. 

Przypomnijmy, chodzi o konflikt z władzami placówki. Medycy narzekają na brak kadry i trudne warunki pracy. Twierdzą, że, aby zapewnić ciągłość pracy, muszą brać po kilka dyżurów z rzędu. Skarżą się, że pracują na przestarzałym sprzęcie, a szpital się nie rozwija. Z tego powodu dwa dni temu 23 lekarzy złożyło wypowiedzenia, a 16 zadeklarowało chęć odejścia ze szpitala w ciągu kilku tygodni.
 

Dominika Panek, jgk