Kandydatka PiS na prezydenta Krakowa Małgorzata Wassermann chce uregulować sytuację prawną KKS Olsza w Krakowie. Terenem, na którym działa klub, zarządza PKP, a gmina Kraków stara się o przejęcie terenu.

„Mając taką sytuację klub nie może w zasadzie występować o żadne dofinansowanie, bo nie ma tytułu prawnego (nie ma umowy na dzierżawę ani z PKP, ani z gminą Kraków-PAP)” – powiedziała w sobotę na briefingu prasowym na kortach tenisowych KKS Olsza Małgorzata Wassermann.

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk poinformował, że resort prowadzi analizy terenów, na których działa KKS Olsza.

„Zgodnie z ustawą, która reguluje kwestie gospodarki nieruchomościami PKP S.A., możemy wejść w relacje z samorządem, możemy nawiązać z nim współpracę. Rzecz polega na tym, aby samorząd chciał tej współpracy” – powiedział Adamczyk. Dodał, że resort chce nieruchomości PKP wykorzystywać w sposób racjonalny, nie chce „betonowania” terenów, a dotychczasowa funkcja sportowa terenu może zostać zachowana.

„Pani poseł, jesteśmy otwarci na inicjatywy, których celem jest rozwój lokalnej społeczności” – zwrócił się do Wassermann Adamczyk.

Wassermann podkreśliła: „Znaleźliśmy możliwości prawne, które otwierają pole do tego, aby teren, który dzisiaj jest we władaniu PKP, zgodnie z ustawą mądrze został przekazany na rzecz jednostki samorządu terytorialnego – w tym przypadku miasta gminy”.

Kandydatka na prezydenta Krakowa dodała, że teren PKP na Grzegórzkach jest na tyle duży, aby oprócz zachowania jego funkcji sportowej, wybudować na nim kompleks hotelowy – a także parking podziemny na 300 miejsc. Wassermann oceniła, że terenu tego nie można przeznaczyć na bloki. Gdyby gmina Kraków oficjalnie przejęła teren, byłaby inwestorem projektów, które chce zrealizować Wassermann.

O możliwości takiego rozwiązania, i przekazaniu tych terenów nieodpłatnie miastu zapewniał także obecny minister Infrastruktury Andrzej
Adamczyk. Zgodnie z istniejącym od kilku lat projektem zagospodarowania terenu i planami Zarządu Klubu Sportowego "Olsza", przy ulicy Siedleckiego miałaby powstać nowa Hala Tenisowa, korty oraz parking podziemny na ponad 300 miejsc.

KKS Olsza działa na Grzegórzkach od 1921 r.

„Dziennik Polski” informował w maju, że PKP ma plany, aby na terenach tych wybudować bloki. W artykule o pomyśle negatywnie wypowiadał się prezes klubu Andrzej Grzesło.

W sobotę prezes KKS Olsza powiedział PAP, że zgodnie z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego teren, na którym działa klub, od 1990 r. powinien należeć do gminy miejskiej Kraków.

Jak wyjaśnił, od 2006 r. (koniec umowy dzierżawy pomiędzy klubem a PKP) KKS Olsza nie płaci czynszu PKP – miesięczny czynsz dla PKP to ok. 18,5 tys. zł. Gdyby miasto przejęło teren, to czynsz dla klubu – mówił prezes – byłby „symboliczny”.

W sobotę Wassermann i Adamczyk wzięli udział w inauguracji turnieju tenisowego w KKS Olsza, zorganizowanego z okazji setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

 

Tomasz Bździkot/PAP/bp