Liczby mówią same za siebie: 40 tysięcy wypożyczeń i ponad 100 tysięcy przejechanych kilometrów na miejskich rowerach w ciągu trzech zimowych miesięcy. Jak mówi Marcin Jeż - dyrektor firmy BikeU, wynik zaskoczył samego operatora systemu Wavelo. "Przekroczył nasze najśmielsze oczekiwania. Pokazało to, że rower może być środkiem transportu przez cały rok, także wtedy, gdy aura nie jest szczególnie przyjemna" - mówi Marcin Jeż i podkreśla, że w Krakowie postają właśnie dwie kolejne stacje, przy których niedługo pojawią się miejskie jednoślady. Operator chce również rozwijać współpracę z uczelniami i dużymi firmami, które mogłyby wykupić abonamenty dla swoich pracowników.

Zadowolenia z zimowych wyników systemu Wavelo nie kryje też Marcin Wójcik z Działu Mobilności Aktywnej ZIKiT-u. "Ludzie coraz chętniej korzystają z rowerów, co pokazują nasze liczniki rowerowe. W tym roku wynik zimowy był lepszy od tego z zeszłego roku" - ocenia Wójcik. Dodaje, że jedyne skargi wnoszone przez użytkowników rowerów Wavelo, dotyczyły problemów z ich dostępnością. W zimie na 157 stacjach w całym Krakowie było ich tylko 500.

Sami krakowianie przyznają, że tegoroczna zima nie sprawiała kłopotów z tym, aby przemieszczać się po mieście jednośladem. "Szybciej się przejedzie, nie stoi się w korkach. I to też coś dla poprawy jakości powietrza" - mówią Radiu Kraków rowerzyści.

Marcin Hyła ze Stowarzyszenia Kraków Miastem Rowerów przyznaje, że nawet w czasie najzimniejszych dni, nie brakowało zapaleńców na granatowych rowerach Wavelo. Jak podkreśla, w czasie najsilniejszych mrozów doszło do kilku awarii systemu wypożyczania, ale trzeba pamiętać, że Kraków jest jedynym miastem w Polsce, gdzie miejska wypożyczalnia działa przez cały rok. "Myślę, że to dobry sygnał dla pozostałych miast" - wskazuje Marcin Hyła.

Teraz do dyspozycji mieszkańców jest ponad 1500 miejskich rowerów na 157 stacjach. W sezonie letnim Krakowianie przejechali na nich 2,5 miliona kilometrów, co przyrównuje się do 63 okrążeń globu. Może w tym roku uda się pobić ten rekord.

Przypomnijmy, że z systemu Wavelo będziemy korzystać jeszcze przez 6 lat.

 

 

(Joanna Orszulak/ew)