- Uważnie śledziłem protest w Sejmie. Co jak co, ale ta grupa osób powinna mieć wsparcie. Jeśli rząd tego wsparcia nie udziela, zróbmy to my w Krakowie - mówi Jacek Majchrowski.
Zasiłek 500 złotych netto miałyby być wypłacany co miesiąc. Będzie to kosztować miasto dwa i pół miliona złotych rocznie. Prezydent zapowiedział, że po wyborach będzie można rozważyć utworzenie takiej formy pomocy również dla niepełnosprawnych dzieci.
Wybory samorządowe - serwis specjalny
(Teresa Gut/ko)