Uczestnicy seminarium zastanawiali się nad tym czy media posiadają mechanizmy chroniące je przed takim zjawiskiem? Czy normy prawne pomagają mediom w walce z zjawiskiem fake-newsów? A także - czy są potrzebne nowe rozstrzygnięcia w tym zakresie. Czas nieprzypadkowy na zadanie tych pytań zdaje się być najlepszy, bo przed nami wybory

Fake-news to informacja, która nie jest prawdziwa i wprowadza w błąd - tłumaczy Weronika Świerczyńska- Głownia z Zakładu Komunikowania Międzynarodowego i Mediów UJ - może być nieprawdziwa w całości, albo przedstawiona tak, że wypaczona zostaje informacja prawdziwa.

Grzegorz Zajączkowski z Telewizji Polskiej dodaje, że w Polsce istnieje prawdziwy poligon walki na informacje, by narzucić innym własny punkt widzenia. A jest to zjawisko niebezpieczne w kontekście potrójnych wyborów. Po raz pierwszy w takiej skali, media społecznościowe będą bronią wyborczą.

Maciej Stanecki z Zarządu TVP uważa, że nie da się nad tym zapanować, a czasami nawet nie chcemy nad tym panować, bo po drugiej stronie walki z fake-newsami jest cenzura i ograniczenie wolności wypowiedzi.

 

Seminarium poświęcone tematowi fake-newsów zorganizował Instytut Dziennikarstwa, Mediów i Komunikacji Społecznej UJ, Związek Pracodawców Mediów Publicznych, Telewizja Polska, Polskie Radio oraz Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.

 

Magdalena Zbylut/bp