Szydło, która jest liderem tej listy, poinformowała, że w piątek została zarejestrowana lista do PE w okręgu obejmującym woj. małopolskie i świętokrzyskie. Według niej zebrano pod nią „imponującą liczbę głosów”.

Szef małopolskich struktur PiS minister infrastruktury Andrzej Adamczyk poinformował, że w obu województwach zebrano ponad 70 tys. podpisów.

Wicepremier podkreśliła podczas briefingu prasowego w Krakowie, że kampania wyborcza do europarlamentu nabiera coraz szybszego tempa, a kandydaci PiS są w niej aktywni. „Jeździmy po okręgu, spotykamy się, wszyscy kandydaci są zaangażowani. Chcemy informować o naszym programie, mówić co drużyna Prawa i Sprawiedliwości chce zrealizować w europarlamencie dla Polski i Polaków” - zaznaczyła.

Wybory do PE – przekonywała Szydło - są bardzo ważnymi wyborami, w których zdecydujemy o tym, jak silna będzie reprezentacja Polski w europarlamencie. „To istotne wybory dla Polski, również w kontekście wyborów jesiennych, bo rozpoczynają maraton wyborczy w tym roku” - dodała.

Adamczyk ocenił, że „każdy podpis zebrany pod listą PiS to zobowiązanie dla kandydatów - dobrego, skutecznego reprezentowania spraw polskich w Parlamencie Europejskim”.

„Nasi kandydaci, a za chwilę europarlamentarzyści, będą skutecznie zabiegali o sprawy polskie, będą skutecznie realizowali te nadzieje, które złożone są m.in. za podpisami osób, które poparły listę PiS z Małopolski i świętokrzyskiego z premier Beatą Szydło na czele” - zaznaczył Adamczyk.

Szef świętokrzyskich struktur PiS poseł Krzysztof Lipiec ocenił, że liczba zebranych podpisów jest „dobrym prognostykiem na przyszłość”. „Jestem przekonany, że ta ofensywa PiS, która w woj. świętokrzyskim trwa dociera do naszych wyborców. Liczę na to, że w dniu wyborów padnie ćwierć miliona głosów na naszą listę” - zaznaczył.

Listę kandydatów w okręgu małopolsko-świętokrzyskim otwiera wicepremier Szydło, drugie miejsce przypadło europosłowi Ryszardowi Legutce, z trzeciej pozycji wystartuje wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, z czwartej poseł PiS Dominik Tarczyński.

Piąte miejsce na liście przypadło posłowi PiS Włodzimierzowi Bernackiemu, szóste posłance Barbarze Bartuś, siódme posłance Elżbiecie Dudzie, ósme posłowi Markowi Cieślakowi, dziewiąte posłowi Arkadiuszowi Mularczykowi, a ostatnie dziesiąte wiceminister sportu i turystyki Annie Krupce.

Wybory do PE odbędą się w Polsce 26 maja. W całej UE wybory odbędą się w dniach 23-26 maja.

 

Katarzyna Maciejczyk/PAP/bp