"Wedle programu infrastruktura i środowisko nie można przekazać pieniędzy, w sytuacji, gdy rekonstrukcja przekracza 50% substancji odtworzeniowej. A tak jest w przypadku kościółka w Libuszy. Będziemy starać się  teraz o środki krajowe w ministerstwie kultury i dziedzictwa narodowego – przyznaje w rozmowie z Radiem Kraków Mirosław Wędrychowicz, burmistrz Biecza. 

XVI-wieczny kościół w Libuszy nadal figuruje w rejestrze zabytków. Na jego odbudowę potrzeba ok. 5 mln złotych. Gminy ani parafii nie stać na sfinansowanie prac. 

 

 

(Marta Jodłowska/ew)

Obserwuj autorkę na Twitterze: