W powiecie limanowskim nadal nieprzejezdna jest droga wojewódzka 986 na odcinku 16 km Lubomierz – Kamienica.

Zniszczona droga w ograniczony sposób jest dostępna tylko dla mieszkańców. Do wcześniej odciętych od świata miejscowości Szczawa i Zasadne wybudowano tymczasowe przeprawy. Nieprzejezdnych jest tam także kilka dróg lokalnych. Na terenie gminy Kamienica strażacy nadal pompują wodę z zalanych piwnic i studni.

W powiecie tatrzańskim nadal nieczynne jest ujęcie wody dla mieszkańców Poronina, gdzie woda do celów spożywczych dla ponad 3 tys. mieszkańców dowożona jest beczkowozami. Brak przydatności wody pitnej stwierdzono również w Kościelisku, w rejonie ul. Nędzy Kubińca, gdzie wody pitnej w kranach nie ma 450 mieszkańców. Woda z lokalnego wodociągu zaopatrującego Młodzieżowe Schronisko ZHP na Polanie Głdowskiej w Bukowinie Tatrzańskiej również nie nadaje się też do picia

 

Skutki ulew pokrzyżowały też plany turystom. w Tatrach część szlaków, którymi spłynęła woda wciąż jest zamkniętych. Z kolei w Pieninach zbyt wysoki stan Dunajca sprawia, że popularny spływ przełomem Dunajca został wstrzymany. Jak mówią flisacy ruszy najwcześniej w poniedziałek.

W przyszłym tygodniu powinny być znane przynajmniej szacunkowe straty po ulewnych deszczach. Pięć małopolskich gmin już zwróciło się do wojewody o uruchomienie dodatkowych pieniędzy. Wicewojewoda małopolski Józef Gawron zapewnia, że pierwsza, doraźna pomoc najbardziej poszkodowanym może zostać wypłacona nawet za kilka dni...

   Pieniądze mogą być przeznaczone na najpilniejsze potrzeby. Rodziny, które chcą wystąpić o pomoc powinny zgłosić się do Ośrodka Pomocy Społecznej.

 

RK/PAP/bp