Edytuj
share
Jan Olszewski spoczął na cmentarzu na Wojskowych Powązkach
Po godz. 11 w Bazylice Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela w Warszawie rozpoczęły się w główne uroczystości pogrzebowe b. premiera Jana Olszewskiego. Olszewski spocznie na cmentarzu na Wojskowych Powązkach.
fot: Paweł Supernak
Żegnamy męża, brata, krewnego, adwokata, polityka, posła i premiera, a przede wszystkim wiernego syna Polski i Kościoła; człowieka, który godnie zapisał się w pamięci, z odwagą przeszedł życie - powiedział w homilii podczas mszy pogrzebowej Jana Olszewskiego bp Antoni Dydycz.
W uroczystości udział biorą m.in. rodzina zmarłego b. premiera, prezydent Andrzej Duda oraz pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda, marszałkowie Sejmu i Senatu: Marek Kuchciński i Stanisław Karczewski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu: Beata Mazurek, Ryszard Terlecki, Małgorzata Kidawa-Błońska, Bogdan Borusewicz, a także premier Mateusz Morawiecki z ministrami, prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz b. szef MON Antoni Macierewicz.
Jan Olszewski był nie tylko świadkiem historii RP, ale jej kreatorem; walczył o Polskę, w której ma zwyciężać uczciwość, a nie cynizm i draństwo - podkreślił podczas mszy pogrzebowej b. premiera prezydent Andrzej Duda. Był świadectwem tego, że nawet będąc pokonanym, można pozostać wiernym swym ideałom - zaznaczył premier Mateusz Morawiecki.
Odszedł wielki człowiek, powszechnie uznawany mecenas, kompetentny i propaństwowy polityk, człowiek o jasnych i konsekwentnych poglądach - napisał metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz w liście kondolencyjnym odczytanym podczas mszy pogrzebowej Jana Olszewskiego.
fot:PAP/Jakub Kamiński
Kondukt z trumną b. premiera Jana Olszewskiego, po mszy pogrzebowej w archikatedrze, przeszedł ulicami Starego Miasta przed pomnik Powstańców Warszawskich przy pl. Krasińskich. Trumna przewożona była na lawecie armatniej a Jana Olszewskiego żegnały tysiące warszawiaków.
fot: Pap/Tomasz Gzell
Kondukt z trumną Jana Olszewskiego dotarł z Bazyliki Archikatedralnej na plac Krasińskich, gdzie przed Pomnikiem Powstania Warszawskiego weterani i działacze opozycji antykomunistycznej pożegnali byłego premiera.
Odszedł od nas człowiek prawy i odważny, gorąco kochający Polskę - powiedział żegnając b. premiera Jana Olszewskiego sędzia Bogusław Nizieński, przewodniczący kapituły Orderu Orła Białego, przewodniczący Rady do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Pożegnanie z powstańcami warszawskimi, weteranami i działaczami opozycji antykomunistycznej odbyło się na pl. Krasińskich. Przewiezioną tu z katedry przy ul. Świętojańskiej na lawecie armatniej trumnę z ciałem premiera ustawiono przed pomnikiem Powstania Warszawskiego.
"Odszedł od nas człowiek prawy i odważny, gorąco kochający Polskę i całym swoim sercem ojczyźnie naszej służący" - powiedział Nizieński.
W przemówieniu przedstawił sylwetkę zmarłego premiera i jego dokonania - od czasów harcerskich - podczas II wojny światowej, jako młodociany żołnierz powstania warszawskiego.
Nizieński podkreślił, że Polska była dla Olszewskiego największą świętością na Ziemi. "Dla niej był gotów oddać swoje młode życie, ale na szczęście od wojennej zawieruchy ocalał" - przypomniał sędzia.
"Został w grudniu 1991 roku powołany na stanowisko premiera rządu polskiego, na którym niestety nie pozwolili mu na długo pozostać ludzie, którzy nie rozumieli, że to, co on robił, robił tylko i tylko dla dobra Polski" - mówił.
"Był zawsze w swoim życiu duchowo żołnierzem niezłomnym, słusznie nazywanym przez swoich przyjaciół Janem Wielkim" - mówił. "Był i pozostanie na zawsze dla milionów Polaków (...) drogowskazem, jak mamy kochać naszą umiłowaną Ojczyznę i jak jej do ostatniego tchu w życiu służyć" - mówił.
"Cześć i chwała bohaterom" - skandowali uczestnicy uroczystości po zakończeniu przemówienia sędziego Nizieńskiego.
fot: PAP/Tomasz Gzell
Po godz. 16 w sobotę trumna z ciałem byłego premiera Jana Olszewskiego została złożona do grobu na cmentarzu na Wojskowych Powązkach. W pogrzebie uczestniczyli m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Przed złożeniem ciała zmarłego b. premiera do grobu prezydent Andrzej Duda przekazał wdowie po Janie Olszewskim flagę Polski, która wcześniej okrywała trumnę.
fot: PAP/Paweł Supernak
Podczas uroczystości kompania reprezentacyjna Wojska Polskiego oddała salwę honorową.
Uroczystości pogrzebowe premiera Olszewskiego rozpoczęły się w piątek.
Rano do KPRM została przywieziona trumna z ciałem Jana Olszewskiego. Trumnę do budynku kancelarii premiera wnieśli m.in. Antonii Macierewicz i Piotr Naimski. Następnie została ona przejęta przez żołnierzy i ustawiona w hallu KPRM.
Hołd zmarłemu oddali m.in.: premier Mateusz Morawiecki, szefowa kancelarii prezydenta Halina Szymańska, lider PiS Jarosław Kaczyński, marszałkowie Sejmu i Senatu Marek Kuchciński i Stanisław Karczewski, wicepremierzy Beata Szydło i Piotr Gliński, a także ministrowie.
Następnie do księgi kondolencyjnej wpisali się m.in. prezes PiS, wicepremier Gliński, szef KSRM Jacek Sasin, szef gabinetu politycznego premiera Marek Suski.
W intencji premiera odbyła się też msza żałobna w kościele św. Aleksandra na pl. Trzech Krzyży, a po niej trumna z ciałem premiera została przeniesiona w kondukcie z KPRM do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej na Starym Mieście.
Prezydent Andrzej Duda zarządził po śmierci Jana Olszewskiego żałobę narodową od północy z czwartku na piątek, do soboty do godz. 19.
Jan Olszewski zmarł w ub. czwartek w wieku 88 lat. Był premierem w latach 1991-1992, obrońcą opozycjonistów w procesach politycznych w okresie PRL, doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W 2009 r. został odznaczony Orderem Orła Białego.
PAP/bp