Jak mówi pomysłodawca akcji, ksiądz Jacek "Wiosna" Stryczek - coraz więcej Polaków "budzi się do prawdziwego życia", chcą nie tylko "mieć", ale także dawać coś innym.
         W ostatnich tygodniach wolontariusze akcji odwiedzali rodziny, które mogą potrzebować pomocy. Wiele z nich stara się ukryć swoją trudną sytuacje materialną - dodaje dyrektor Szlachetnej Paczki, Joanna Sadzik.

Dziś rano w systemie było 10 tysięcy rodzin z całej polski, ale kolejne nadal dodawane są do bazy i ostatecznie może ich być nawet 20 tysięcy. W tej chwili już blisko 2 tysiące z nich znalazło swojego darczyńcę - czyli osobę, która skompletuje produkty, które rodzinie są najbardziej potrzebne.

Paczkę można zrobić wspólnie np. ze znajomymi. By wybrać rodzinę dla której zrobi się taki świąteczny prezent wystarczy wejść na stronę www.szlachetnapaczka.pl. Wśród potrzeb najczęściej wymienianych przez rodziny - są artykuły spożywcza, lekarstwa i przybory szkolne.


    W poprzednich latach paczki dla potrzebujących przygotowali między innymi papież Franciszek, polscy piłkarze z Robertem Lewandowskim na czele, skoczkowie narciarscy, znani aktorzy, muzycy i politycy. Akcja co roku łączy około miliona osób: pomagających, potrzebujących i wolontariuszy.
    Na stronie  internetowej szlachetnapaczka.pl można wybrać rodzinę, której chcemy pomóc. Ogólnopolski finał akcji odbędzie się w weekend 9-10 grudnia. Wtedy paczki przygotowane przez darczyńców trafią do potrzebujących. Akcję Szlachetna Paczka organizuje krakowskie stowarzyszenie Wiosna. Działa od 2001 roku.

 

Katarzyna Maciejczyk/IAR/bp