Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Bodnar wygrywa drugi etap MWG

  • Sport
  • date_range Piątek, 2013.06.14 10:16 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 07:23 )
Zakończył się II etap 51 Małopolskiego Wyścigu Górskiego. Zawody wygrał Łukasz Bodnar przed Pawłem Cieślikiem i Jirim Hudeckiem. Sprawdź co działo się na trasie z Niepołomic do Jodłownika.

fot: Krzysztof Orski

Małopolski Wyścig Górski: Etap II

Na 149-kilometrową trasę w żółtej koszulce lidera wyruszył wczorajszy zwycięzca, Riccardo Bolzan. Piękna, malownicza trasa dzisiejszego etapu wiedzie z Niepołomic, przez Brzezie, Wiśniową, Wierzbanową, Tymbark i Kostrze aż do Jodłownika. Na trasie etapu rozlokowane są trzy lotne premie i cztery górskie.

Zawodnicy wyruszyli punktualnie w południe z niepołomickiego Rynku. Od początku zawodnicy starali się porozrywać peleton, ale mimo kilku prób ucieczek, nikomu to się jeszcze nie udało. Bardzo aktywni byli szczególnie zawodnicy z ekipy Las Vegas Power Energy Drink. Uciekać próbował między innymi Kornel Sójka, który przed dużą część pierwszego etapu uciekał wspólnie z Marcinem Sapą i Maxem Walslebenem. Spodziewamy się jednak, że na tym typowo górskim etapie wyłoni się grupka śmiałków, którzy zdecydują się na prawdziwą ucieczkę.

Pierwszą lotną premię wygrał Jacek Morajko (CCC Polsat Polkowice). Tuż za nim dojechał Marcin Sapa (BDC Marcpol Team) a trzeci był lider wyścigu, Riccardo Bolzan (Cycling Team Friuli).

Tuż po tej premii na ucieczkę zdecydowało się dwóch zawodników: Wojciech Migdał (Polish National Team) i Grzegorz Haba (WV DE Jonge Renner). Ich przewaga wynosi aktualnie 3 minuty 30 sekund.

W Raciechowicach był finisz drugiej lotnej premii. Ta padła łupem Grzegorza Haby (WV DE Jonge Renner), drugi był Wojciech Migdał (Polish National Team) a trzeci Artur Detko (Las Vegas Power Energy Drrink)

Na trzeciej lotnej premii nie było niespodzianek. Prowadząca dwójka zajęła dwa pierwsze miejsca. Kolejno na premię wjeżdżali Grzegorz Haba i Wojciech Migdał. Z peletonu najlepiej poradził sobie Marcin Sapa, który tym samym obronił przed jutrzejszym etapem różową koszulkę najaktywniejszego. Była to ostatnia lotna premia na tym odcinku. Przed nami jeszcze cztery górskie premie.

Po ostatnim lotnym finiszu zaczęło się dziać w peletonie. Co chwilę kolejni zawodnicy decydowali się na odjazd i na pogoń za uciekającą dwójką. Największa grupa goniących liczy teraz 14 zawodników.

Na podjeździe rozdzieliła się prowadząca dwójka. Samotnie ucieka Grzegorz Haba, który ma aktualnie około 300 metrów przewagi nad Wojciechem Migdałem, którego ewidentnie łapały skurcze.

Pierwsza górska premia dzisiejszego dnia padła łupem Grzegorza Haby , drugi był Wojciech Migdał a trzeci Łukasz Bodnar (Bank BGŻ)

Na 67 kilometrze goniąca czwórka dopadła Wojciecha Migdała. Chwilę później mieliśmy na czele już sześciu zawodników, ponieważ Grzegorz Haba już na nich czekał, wiedząc, że nie ma szans na samodzielną ucieczkę. Po chwili nie dał rady Wojciech Migdał, którego za dużo kosztowała próba ucieczki. Zawodnik reprezentacji Polski odpadł od czołowej grupy. Przewaga uciekającej piątki nad peletonem wynosi aktualnie jedną minutę.

Po chwili z czołówki odpadł także Grzegorz Haba. Aktualnie na czele jadą: Paweł Bernas (BDC Marcpol Team), Łukasz Bodnar (Bank BGŻ), Oleksandr Grygorenko (Kloss Cycling Team) i Piotr Brzózka (Regionalny MTB JBG2)

Po wjeździe na pętle wokół Jodłownika przewaga uciekinierów zaczęła maleć. Obecnie jest to około 40 sekund nad peletonem. Słowo „peleton” jest jednak już pewnym nadużyciem. Cała kolarska stawka nam się tak poszarpała, że powinniśmy powiedzieć, że mamy uciekinierów i grupę zasadniczą, liczącą około 40 zawodników.

Drugą górską premię wygrał Oleksandr Grygorenko (Kloss Cycling Team) , drugi był Paweł Bernas (BDC Marcpol Team) a trzeci Łukasz Bodnar (Bank BGŻ).

Aktualnie zawodnicy wjechali na drugą rundę wokół Jodłownika. Do mety pozostało około 50 kilometrów.

W tej chwili mamy do czynienia z mocno poszarpaną stawką. Na czele jedzie trzech zawodników: Jacek Morajko, Robert Radosz i Karol Domagalski. Po czołówce jedzie sporo kilkuosobowych grup, między którymi często dochodzi do wymiany kolarzy. Zawodnicy niedługo dojadą do przedostatniej górskiej premii.

Przedostatnią premię górską wygrał Łukasz Bodnar, drugi był Paweł Cieślik a trzeci Jiri Hudecek (Bau Bauknecht Author).

Ostatnia premia górska miała dokładnie taki sam zestaw ludzki na podium. Jedyną zmianą było to, iż wygrał Cieślik a drugi był Bodnar.

Aktualnie na czele jadą Łukasz Bodnar i Paweł Cieślik (obaj Bank BGŻ). Na wejściu na rundę mieli 1 minutę 10 sekund przewagi, nad grupą około 10 zawodników. 1 minutę 50 sekund za grupą pościgową jedzie grupa zasadnicza złożona z około 50 kolarzy.

Prowadząca dwójka dojechała razem do mety! Sukces Polaków z ekipy Bank BGŻ . W Jodłowniku, ramię w ramię na metę wjechali Łukasz Bodnar i Paweł Cieślik. Na ostatnich metrach nie było wielkiej walki. Sędziowie orzekli, że minimalnie szybszy był Bodnar. Drugie miejsce zatem dla Cieślika. Trzeci na metę wpadł Jiri Hudecek.

Małopolski Wyścig Górski

Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy

Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na  Facebooku  oraz  Twitterze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię