Romana Piątka na zawodach biegowych poznać bardzo łatwo. Po pierwsze, jest zawsze uśmiechnięty, po drugie, ma na sobie koszulke Poczty Polskiej, bo z zawodu jest listonoszem, a po trzecie... zawsze nosi czapkę krakowską!

- Ten atrybut jakoś się do mnie przykleił i biegam w niej nie tylko w Krakowie, ale też w innych miastach, na zawodach, na których nie trzeba się specjalnie ścigać - tłumaczy i dodaje: Jestem z tego miasta, więc dlaczego miałbym tego nie pokazywać?

Pan Roman może się też pochwalić nie lada wyczynem: przebiegł do tej pory... wszystkie Cracovia Maratony!

- Tak się złożyło, że zacząłem biegać "zawodowo" dokładnie wtedy, kiedy był pierwszy Cracovia Maraton. Udało mi się wziąć udział we wszystkich. Raz miałem spory problem, bo w grudniu potrącił mnie samochód. Na maj wyznacz ono mi operację kolana. Na szczęście było to już po Cracovia Maratonie i udało mi się wziąć udział i jakoś "dokuśtykać"...

W spotkaniu w Biegową Grupą Wsparcia pan Roman opowie także jak wyciągnął zza biurek swoich kolegów-pocztowców, jak niezwykle przyjemne i pożyteczne jest bieganie z nim, kiedy na zawodach pełni role pacemakera oraz... czy przebiegnięcie ponad 70 maratonów jest dobre dla zdrowia.

Słuchajcie jak zwykle w sobotę, po 8:35 w Poranku Radia Kraków

 

SKO