Przychodzi pacjent do lekarza i przedstawia takie objawy: długotrwały kaszel, ból w klatce piersiowej, nocne poty to objawy. Jaką postawiłaby pani diagnozę?

Na początku trzeba zapytać, jak długo trwają te objawy. Jeśli to są objawy typu: kaszel, nocne poty, z towarzyszący osłabieniem i utratą apetytu, to mogą to być objawy chorób wirusowych. Jeśli pacjent leczy te choroby wirusowe od dłuższego czasu, a objawy nadal się nasilają, to pomyślałabym o znacznie bardziej groźnej chorobie, jaką jest gruźlica.

Wydawać by się mogło, że gruźlica to choroba zapomniana. Jak groźna dzisiaj jest gruźlica?

Rocznie obserwujemy około 7 tys. nowych przypadków gruźlicy w skali całego kraju. W województwie małopolskim w 2013 było to 560, w 2014 ze wstępnych danych prawdopodobnie będzie więcej.

Na gruźlicę chorował Goethe, Paganini, czy Chopin przez co ta choroba nabrała pewnej majestatyczności. Wiadomo też, że suchoty były zwane chorobą nędzarzy. Kto dzisiaj choruje na gruźlicę?

Dzisiaj może zachorować każdy. Najczęściej chorują starsze osoby po 65. roku życia. Mężczyźni chorują dwa razy częściej niż kobiety, ale obserwujemy tę chorobę w każdej grupie wiekowej, u dzieci, młodzieży, u ludzi o różnym statusie materialnym i parających się różnymi zawodami.

Na jakim etapie choroby, na jakim stadium choroby pacjenci zgłaszają się do lekarza?

Bardzo często w stadium bardzo zaawansowanym. Apel do lekarzy, żebyśmy się nauczyli zwracać uwagę na wczesne objawy gruźlicy i szybko tę diagostykę poprowadzić.

Często sami pacjenci ją bagatelizują. Jak leczyć gruźlicę?

Leczenie gruźlicy jest proste. Standardowe leczenie trwa 6 miesięcy. Większość postaci gruźlicy zostaje wyleczona.