Spośród około 20 gatunków araukarii najczęściej spotykamy dwie – wyniosłą (Araukaria excelsa), pochodzącą z wyspy Norfolk na wschód od wybrzeży Australii oraz chilijską (Araucaria araucana), której naturalne stanowiska można spotkać w Ameryce Południowej, w Andach. 

W naturze araukaria to sporych rozmiarów drzewo iglaste, dorastające nawet do 30-50 m wysokości, ale w uprawie domowej nie musimy się obawiać tych rozmiarów, bo nigdy w naszych warunkach aż tak duże nie urosną. Mają charakterystyczny stożkowaty pokrój, o gałęziach wyrastających z pnia niemal pod katem prostym i rosnące w równych okółkach. Co roku pojawia się nowy. Młode gałązki układają się w tych okółkach w charakterystyczną pięcioramienną gwiazdę. Igły są krótkie, miękkie, ciemnozielone, gęsto pokrywające pędy. 
 
 

Czemu zatem sprawiają kłopoty? 
Po pierwsze zazwyczaj nie odpowiada im temperatura jaka panuje w naszych mieszkaniach. Zimą araukaria wyniosła lubi chłód (8-12 stC), jeśli jest wyższa to gałązki będą żółknąc i opadać, szkodzić jej będą temperatury już około 5 st C, a w okolicy 0 stC przemarznie. W pomieszczeniach z centralnym ogrzewaniem zimy są dla nich ciężkim okresem. Dawniej częściej gościła na salonach, ale wtedy zazwyczaj palono w piecach, i to okazjonalnie. Zimą trzeba poza tym pozwolić im przejść stan spoczynku, zapewniając również chłodne i jasne stanowisko (np. chłodną werandę lub klatkę schodową) oraz zaprzestając nawożenia. Latem również oczekują też osłoniętego przed bezpośrednim słońcem stanowiska, gdyż jako rośliny pochodzące z lasów nie lubią pełnego słońca. Mogą spędzić je na tarasie lub w ogrodzie, w lekko ocienionym miejscu. 

Potrzebują też sporo przestrzeni – nawet dla młodziutkiej rośliny parapet jest zwykle za wąski. Pędy które dotykają ściany lub szyby przestają rosnąć i drzewko staje się niekształtne. Araukarie źle reagują także na przycinanie, ponieważ skrócone części przestają się rozwijać. 

 

Skoro araukaria wyniosła pochodzi z wyspy to pewnie ma też wymagania wilgotnościowe? 
Klimat Norfolk jest morskim, wilgotnym i umiarkowanie ciepłym klimatem zwrotnikowym, dlatego też w uprawie domowej ta wilgotność powietrza jest tak ważna. Jeśli jest zbyt niska, to końce igieł, a nawet całe gałązki araukarii wyniosłej zasychają. Trzeba ją zatem często zraszać przegotowaną wodą. Do podlewania należy również używać wody miękkiej. Latem podłoże powinno być cały czas wilgotne, ale nie mokre, bo delikatne korzenie zaczną gnić. Zimą wodę dostarczamy dopiero wtedy, gdy powierzchnia ziemi zaczyna wysychać, zgodnie z zasadą, że im chłodniej tym rzadziej podlewamy. 

Należy też zapewnić im żyzne, próchnicze, przepuszczalne podłoże o lekko kwaśnym odczynie pH, najlepiej przeznaczone do uprawy gatunków iglastych. Może to być na przykład ziemia kompostowa, z piaskiem i nieodkwaszonym torfem lub ziemia do palm. Przesadzając (duże egzemplarze niezbyt często) staramy się nie uszkodzić delikatnej bryły korzeniowej i sadzimy na tą samą głębokość na jakiej rosła wcześniej. Jeśli chcemy je dokarmiać to musimy wybierać nawozy wieloskładnikowe bezwapniowe, najlepiej przeznaczone dla roślin kwasolubnych. 

 

 

 

 

Barbara Błaszczyk i Anna Łoś