Tarnowski magistrat nie planuje, wzorem tutejszego starostwa wyposażać swoich radnych w tablety lub komputery. Zdaniem rzecznik urzędu miasta Tarnowa - istniejące rozwiązanie, czy wyłącznie obieg dokumentów papierowych - w zupełności zgadza się z oczekiwaniami samych radnych. Jak to mówią - papier jest cierpliwy i wytrzyma wszystko. Bateria mu sie nie wyczerpie. Poza tym - biurokracja musi coś jeść, a gigabajtami się przecież nie naje. No i gdzie tu pieczątke przystawić? A, jak wiadomo, brak pieczątki znacznie obniża powagę dokumentu, nie mówiąc już nawet o samoocenie urzędnika.

To już pewne - od połowy września w ciągu dnia Alejami Trzech Wieszczów nie będziemy mogli jechać szybciej niż 50 km/h, a w nocy - maksymalna dopuszczalna prędkość będzie wynosić 60 km/h. Pomysł nie podoba się wielu krakowskim kierowcom, a ci złośliwi twierdzą, że na Alejach i tak... głównie się stoi. No to, proszę Państwa, teraz będzie się po prostu stało wolniej... Czas się zacząć uczyć od Chucka Norrisa.

W Porębie Wielkiej policjanci dostrzegli dziwne manewry 30-tonowego dźwigu. Kontrola trzeźwości wykazała ponad promil alkoholu u operatora maszyny. To jednak nie wszystko, gdyż przy okazji wyszło na jaw, że dzień wcześniej osobnik został zatrzymywany w Oświęcimiu, gdy prowadził swój prywatny samochód. Też nietrzeźwy. Ale to nadal nie wszystko - okazało się, że nie ma mu czego zabrać, ponieważ prawo jazdy stracił - jeszcze wcześniej. W tej sytuacji proponuję....zabrać dźwig.