W Zakopanem, od kilku tygodni, grasują niedźwiedzie. Tatrzańskie drapieżniki schodzą nocami do miasta w poszukiwaniu jedzenia. Przez ostatnie dni widywano zazwyczaj niedźwiedzie rodziny, czyli dwie matki z młodymi. Misie zawsze są głodne i mają bardzo dobry węch. Jak jest łatwy pokarm to korzystają, trudno im się dziwić - mówi Filip Zięba z Tatrzańskiego Parku Narodowego. Rzeczywiście trudno się dziwić. Promocja robi swoje. Kto nie lubi wyskoczyć coś zjeść do miasta - przed spaniem? Na szczęście - nie piją. Niedźwiedź to spokojny klient. Zje, potańczy i wróci do lasu.

Strzelnica, tor przeszkód oraz praca zespołowa pod presją. Z takimi zadaniami będą mierzyli się studenci, którzy zgłosili się do Legii Akademickiej organizowanej przy Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. Ten plan nie ma na celu przywracania obowiązkowej służby wojskowej – mówi przedstawiciel MON – Nie trzeba wcale wkładać dużego wysiłku, żeby zachęcić młodych ludzi do udziału w projekcie. A przecież wielu z nas pamięta jak "wojsko" na uczelni budziło postrach. No ale czasy się zmieniają, tylko chlebak jak sama nazwa wskazuje nadal służy do noszenia granatów oraz amunicji, a kałuża jest zbiornikiem wodnym o brzegach nieregularnych niemającym znaczenia dla działań taktycznych... Tak, na wszelki wypadek przypominam - bo może się przydać.