Małgorzata Warda
"Miasto z lodu"
Prószyński i ska 2014

Trudne tematy a do tego niemal kryminalna akcja. Taka jest najnowsza powieść Małgorzaty Wardy, cenionej autorki tzw. "literatury środka".
Te trudne tematy to samotne macierzyństwo i choroba psychiczna. Matka i córka, Teresa i Agata, wielka miłość połączona z bólem, niepewnością, strachem. Matka cierpi na chorobę psychiczną - afektywną chorobę dwubiegunową. Jej córka z każdym rokiem coraz bardziej  zdaje sobie sprawę ze stanu matki.  Kilkunastoletnia Agata zostaje odnaleziona w górach w krytycznym stanie. Nie wiadomo dlaczego tam się znalazła, nie wiadomo, czy ktoś przyczynił się do jej wypadku. Sprawę bada policja i w trakcie śledztwa wchodzi w życie dwóch kobiet: matki i córki. Ponieważ dopiero niedawno zjawiły się w małym górskim miasteczku i są obce, sprawa wydaje się coraz bardziej podejrzana. Miejscowa społeczność czuje się uprawniona do obserwacji, ocen i wydawania wyroków. .

"Miasto z lodu" to opowieść o dysfunkcyjnej miłości, której definicję musi stworzyć sam czytelnik. Czy uczucie łączące matkę i córkę może być prawdziwe, skoro ich bliskość jest kompulsywna i na chwilę? Czy nie mamy tu do czynienia z patologicznym przywiązaniem, jakimś atawizmem, rozpaczliwym trwaniem przy sobie na przekór wszystkim? Kto jest ofiarą w tej książce? Dziewczynka opowiadająca historię czy matka, która opowiedzieć swego życia nie potrafi? Obok tego wszystkiego rozmaite formy ludzkiego okrucieństwa. Także, a może przede wszystkim tego dziecięcego. Jarosław Czechowicz. krytycznym okiem. pl.
 

Do napisania „Miasta z lodu” zainspirowali mnie internetowi hejterzy, chętnie i obraźliwie wypowiadający się na temat życia innych ludzi. Każdemu człowiekowi może przydarzyć się tragedia i będzie ona wynikiem zaniedbania, niedopatrzenia albo nieszczęśliwego zbiegu okoliczności. Dla hejterów to prawdziwy żer. W mojej powieści ofiarą nienawiści Internetu jest Teresa Tomaszewska, matka trzynastoletniej Agaty, znalezionej w krytycznym stanie w górach. Zaniedbała dziecko, ale czy zasłużyła na nienawiść? Chciałabym zachęcić Was do zastanowienia się nad przyczynami tej tragedii, porozmawiać o manipulacji, o afektywnej chorobie dwubiegunowej oraz o znieczulicy społeczeństwa, które często reaguje impulsywnie, ale... tylko w Internecie.
Małgorzata Warda