W kolejnym Kermeszu udajemy się do wsi Łosie koło Gorlic. Do kraju swojej młodości zabierze nas pan Stefan Renczkowskyj, który mieszka koło Borysławia na Ukrainie. Usłyszycie o tym, jak pamięta swoją rodzimą ziemię, a amatorzy pikantnych historii też nie będą zawiedzeni!

Na fotografii: Stefan Renczkowskyj w rodzimej wsi Łosie, lata sześćdziesiąte. Zbiory Jana Rubicza.