"To jest przyszłość energooszczędna, biodegradowalna i bardzo zdrowa" - mówi  Małgorzata Drozd, architekt z Fundacji WyspArt.  "Takie budownictwo polecam  szczególnie ludziom, którzy cierpią na alergię" - dodaje.
       Ekologiczny dom np. z gliny nie musi być wielki (choć oczywiście może) i drogi.

       Najważniejsze to - działka, na której taki dom można wybudować. Szacuje się, że koszt takiego naturalnego domu jest o 1/4 mniejszy od kosztu domu murowanego.
      Jest jeszcze dodatkowa korzyść przy budowie domu np. ze słomy i gliny ... duże grono przyjaciół.

      W  Prądniku Korzkiewskim "zielony dom" podczas warsztatów wybudowały m.in. dzieci z małopolskich szkół.  Wiele wiader wody, gliny i pasku przeszło przez ich ręce podczas nauki tynkowania.