Pierwsze zawody odbędą się już 23.kwietnia w Ojcowskim Parku.
To niezwykłe połączenie aktywności sportowej i obcowania z naturą. I to w miejscach o najlepszych walorach przyrodniczych.
O "Perłach" rozmawiamy z jednym z organizatorów, Robertem Drogoszczem
- Sukcesem tej imprezy jest to, że kierujemy ją do całych rodzin. Praktycznie każdy, kto tylko chce, może pobiec. Tak ułożyliśmy dystanse, że każdy, bez względu na wiek, formę fizyczną może uczestniczyć w "Perłach". Mamy krótki dystans, 5 km, średni - 10 km, i dystans długi, jak już ktoś chce bardzo pobiegać - 20 km.
To są biegi górskie?
To są biegi w terenie naturalnym. W Ojcowskim Parku Narodowym trudno mówić o biegach górskich. Tu są jedynie wzniesienia czy pagórki.
Biegi terenowe...
Wiadomo, że jak mamy Babią Górę czy Tatry to prędzej możemy mówić o biegach górskich. Ale ogólnie można powiedzieć, że to są biegi w środowiskach naturalnych.
Cały przekrój parków narodowych w Małopolsce...
Małopolska jest bogata jak żadne inne województwo w parki narodowe. Mamy pięć... i pół parku narodowego, bo magurski Park tylko częściowo jest w naszym regionie. Ale żadne województwo w Polsce nie ma tylu "pereł"...
Ile osób jest zaangażowanych w organizację?
W dniu zawodów, razem z wolontariuszami to jest około 150 osób.
A tak na co dzień, to ile osób pracuje przy organizacji...?
To jest wąska grupa 2-3 osób.
Nie mieliście problemów z organizacją tych biegów? Bo w końcu to są parki narodowe, a tam nie wolno robić tego, co się żywnie podoba...
Staramy się poprowadzić nasze trasy w ten sposób, żeby nie ingerować w tereny najbardziej chronione i nie wytyczać tam tras. Staramy się też być z dala od miejsc, gdzie jest dużo turystów, żeby sobie nawzajem nie przeszkadzać. Pokazujemy miejsca, w których jest mniej ludzi, ale piękne widokowo. A wracając do głównego pytania, jak sobie radzimy - sprzątamy. Sprzątamy po sobie. Po nas ma być czysto, a nawet czyściej niż przed zawodami.
No właśnie, bo tego typu imprezy uczą też... szacunku do przyrody.
I z roku na rok jest lepiej!
Czyli jest też aspekt edukacyjny!
W pewnym sensie edukujemy, ale nie sądzę, żebyśmy byli jakąś główną siłą sprawczą. Świadomość ekologiczna wzrasta. Powoli, ale wzrasta.
Warto przebiec cały cykl "Pereł..."?
Zdecydowanie. Mamy medale w formie statuetki. Można złożyć sobie... perłę. Proszę sobie wyobrazić mosiężną perłę, pociętą na sześć plasterków. Każdy plasterek to jest medal w kolejnych zawodach, w kolejnym parku. Każdy kto przebiegnie obojętnie jaki dystans, może sobie taką perłę złożyć.
Piękna pamiątka...
Myślę, że ładnie się prezentuje na półce czy też w innym miejscu, gdzie biegacze prezentują swoje trofea...
To takie piękne połączenie sportu i rekreacji i podziwiania uroczych zakątków Małopolski...
To też zwrócenie uwagi - o czym często zapominamy - że w promieniu kilkudziesięciu czy stu kilometrów od Krakowa mamy jedne z najpiękniejszych miejsc w Polsce. I chcemy to też pokazać.
Rozmawiał Maciej Skowronek
5. edycja cyklu Perły Małopolski
23.04.2017 - Skała - Ojcowski Park Narodowy
21.05.2017 - Szczawnica - Pieniński Park Narodowy
11.06.2017 - Wapienne - Magurski Park Narodowy
27.08.2017 - Zawoja - Babiogórski Park Narodowy
17.09.2017 - Kościelisko - Tatrzański Park Narodowy
22.10.2017 - Rabka-Zdrój - Gorczański Park Narodowy